-
Południowoafrykańczyk i Południowoafrykanin24.11.200524.11.2005Południowoafrykańczyk to mieszkaniec Republiki Południowej Afryki. Czy tym samym słowem możemy określić mieszkańca południowej części Afryki?
Dziękuję i pozdrawiam. -
potomek Afroamerykanki i Latynosa
27.11.202123.03.2014Jak politycznie poprawnie, ale w miarę naturalnie nazwać kogoś, kto jest potomkiem Afroamerykanki i Latynosa (ang. a mix of black and Latino)? Jakoś niezręcznie nazywać człowieka „mieszanką”. „Miał w sobie krew czarną i latynoską” też nie brzmi najlepiej. „Był w połowie czarny/Afroamerykaninem w połowie Latynosem”?
Będę wdzięczna za wskazówki.
Dorota
-
rodzic i redaktor naczelna2.01.20032.01.2003Na stronie www.eduseek.pl autorzy posługują się słowem rodzic na określenie jednego z rodziców. Moja z nimi korespondencja trwała długo i skończyła się ich wywodami, na podstawie których podkreślano, iż forma ta jest właściwa. Dla mnie – za słownikami – rodzic to tylko ojciec.
Ponadto pani redaktor naczelna określa się jako redaktor naczelny. Strona ta ma propagować poprawność i uczyć…
Dziekuję za zajęcie stanowiska.
Szafrański
-
rzemiosło i rzemieślnictwo21.12.201321.12.2013Dzień dobry,
chciałbym zapytać czy wyrazy rzemiosło i rzemieślnictwo oznaczają to samo, czy może różnią się znaczeniem
Z poważaniem
Łukasz -
sosnowiczanin i inni
13.04.200713.04.2007Nietypowy sosnowiczanin przekonuje, że nie wszystko, co dziwne, musi być błędem, niemniej do bełżanina (z Bełżca) i bukowianina (z Bukowiny Tatrzańskiej) – obaj z https://sjp.pwn.pl/ – podchodzę z rezerwą. Jednemu brakuje -cz-, drugiemu -in-. Błąd czy osobliwość? A jeśli to drugie, to czy formy utworzone regularnie też by mogły być?
-
Stopnie i tytuły naukowe w Polsce
24.01.202324.01.2023Dzień dobry, uprzejmie proszę o odpowiedź czy błędem jest użycie terminu „tytuł naukowy” w przypadku doktora lub doktora habilitowanego. Ustawa co prawda wskazuje, że doktor i doktor habilitowany to stopnie naukowe, ale bardzo często używane jest dla nich pojęcie „tytuł naukowy”.
Pozdrawiam
-
trzycyfrowy i trójcyfrowy
28.03.202228.03.2022Dzień dobry,
Chciałbym zapytać o istnienie słowa trójcyfrowy. W PWN nie da się go wyszukać, jednak np pod tym linkiem istnieje przykład historyczny, w formie pisanej https://www.nfjp.pl/lemma/tr%C3%B3jcyfrowy
Oprócz tego tam jest kilka innych podobnych np trójdzietny, trójelementowy, trójboczny jak i samo słowo trójkątny.
Mówimy: jednocyfrowy, dwucyfrowy, pięciocyfrowy, a dlaczego trzycyfrowy? Wręcz nie mówimy: "trzykątny".
Czy naprawdę brak źródeł z trójcyfrowym?
Pozdrawiam,
Paweł Niewiadomski
-
tytuł i podtytuł3.11.20113.11.2011Witam.
Jaki symbol należy umieścić po tytule, jeżeli tytuł zawiera podtytuł. Czy zastosować dwukropek, skoro informacje po tytule mają formę informacyjną o danym dziele. Przykładowo: „Blacksad: Pośród cieni”.
Pozdrawiam
Radosław Wieczorek -
w promocji i w wyprzedaży9.03.20159.03.2015Moje pytanie dotyczy takich terminów jak: promocja, wyprzedaż, oferta. Coraz częściej spotykam się z takim zwrotem stosowanym, głównie przez sprzedających czy osoby związane z handlem: „Mamy coś na promocji”, „Mamy coś na wyprzedaży”. Na przykład: „Proszę spróbować tej wędliny, jest na promocji”, „Tę książkę mamy na promocji”, „Na wyprzedaży obecnie jest połowa naszych artykułów”. Czy jest to poprawna forma użycia tych słów?
Sam zawsze przyzwyczajony byłem do używania formy w promocji oraz w wyprzedaży. Co ciekawe, powyższa reguła nie jest stosowana przy słowie oferta. Pozostaje w ofercie.
Podejrzewam, że powyższy schemat jest tak popularnie stosowany ze względu na wygodę: łatwiej powiedzieć na-promocji, na-wyprzedaży, ponieważ można to wypowiedzieć jak jedno słowo; w promocji czy w wyprzedaży wymaga zrobienia przerwy po w, trudno jest te spółgłoski wypowiedzieć płynnie. Czy jednak nie jest to naruszenie poprawności językowej? -
Yehudi Menuhin i Robin Hood22.10.200222.10.2002W jednym z tekstów pojawił się Yehudi Menuhin. Ku przerażeniu sekretarza redakcji odmieniłam jego imię i nazwisko: Yehudiego Menuhina. Nie sądzę, abym w tej konkretnej sytuacji popełniła błąd. Czy mam rację? A jeśli chodzi o Robin Hooda, to czy wypada odmieniać jego imię wbrew przyjętemu zwyczajowi językowemu?
Iwona